Narew – Konopianka 1-1. Pierwsza strata punktów u siebie od roku

Po sobotni meczu Narew Ostrołęka pozostaje liderem ligi, ale po raz pierwszy od roku nie wygrała meczu na własnym boisku. Trudne warunki postawiła nam drużyna Konopianki Konopki. Podobnie, jak we wspomnianym meczu sprzed roku – było to 0-0 z Wkrą Bieżuń – teraz też Narew miała dużą przewagę, ale nie potrafiła wykończyć akcji strzałami.

Konopianka wyszła na prowadzenie w 24. minucie po kontrowersyjnym rzucie karnym odgwizdanym po kontakcie zawodnika gości z Konradem Drężkiem. Celnie z rzutu karnego uderzał Kameruńczyk, Ransom Etengeneng Akangmba. Narew była dużo przy piłce, ale nie wynikało z tego nic. Najbliżej bramki dla nas w pierwszej połowie było, gdy po wrzutce Piotra Strzeżysza obrońca przyjezdnych uderzył z główki, trafiając w słupek. Potem po podaniu Ochrimenki, mocny strzał Olesińskiego sparował bramkarz Konopianki.

W drugiej połowie Konopianka dalej nie zagrażała, natomiast dosyć solidnie się broniła, grając z dużym zagęszczeniem zawodników tuż przed własnym polem karnym. Przez większość czasu na naszej połowie przebywał praktycznie tylko Ransom Akangmba. Mieliśmy też więcej dobrych sytuacji do zdobycia bramki. Najpierw strzał Olesińskiego po wrzutce Ludwiczaka przeszedł tuż obok bramki. Następnie sędzia przerwał akcję, gdzie Olesiński był sam na sam z bramkarzem, aby wrócić do faulu na Marczaku (dziwna definicja korzyści…). Na dziesięć minut przed końcem po rzucie rożnym Kevin Karwowski wybił piłkę głową do góry a Piotr Dąbrowski przyjął ją, odwrócił się i pomimo pilnowania przez obrońcę, oddał strzał, który zakończył się golem na 1-1. Dąbrowski miał też drugą sytuację, gdy uderzał w bliskiej odległości od bramki, ale interweniował skutecznie bramkarz.

24.10.2020, Ostrołęka
Liga Okręgowa Ciechanów-Ostrołęka
Narew Ostrołęka – Konopianka Konopki 1-1 (0-1)
Bramki: Dąbrowski 80 – Ranson 24 (k)

Narew Ostrołęka: Radczenko – Borkowski, Pełtak, Ochrimenko – Skorupka, Strzeżysz, Dąbrowski, K. Drężek (46. Ludwiczak) – Turek (53. Marczak), Olesiński, Karwowski.

Sędziował: Karol Rychlewski
Żółte kartki: Skorupka, Ludwiczak – Zając, M.Nosarzewski.
Mecz rozgrywany bez udziału publiczności.

Galeria

fot. Robert Kępisty

Więcej zdjęć dostępnych jest tutaj. Na zdjęciu głównym walczą ze sobą o piłkę strzelcy bramek w sobotnim meczu.